
Pomimo pracy nad sequelami "Avatara", James Cameron zaangażował się też w zupełnie innej produkcji. Prace nad ekranizacją mangi "Battle Angel Alita" trwają już jakiś czas i reżyser nie planuje z niej rezygnować, choć pracy mu nie brakuje.
"Będę trochę zajęty przez najbliższe pięć lat [pracą nad sequelami "Avatara"], więc musiałem rozważyć, czy nie przekazać tego projektu innemu reżyserowi. I wtedy pomyślałem: 'Nie, za bardzo to kocham.' ...To jest taki bogaty świat. To, co zamierzam zrobić, to złożyć historię z pierwszych czterech tomów. Tak więc gra Motorball opisana w trzecim i czwartym tomie oraz część historii zawartej w pierwszym i drugim, wszystko to będzie w filmie. Nie jest to już tak odległa przyszłość." - powiedział Cameron. "Mamy bardzo dobry skrypt, stworzyliśmy już dużo scenografii. Mamy za sobą około rok projektowania oraz zebraliśmy zbiór obrazów, które kształtują charakter filmu." - dodał.
Akcja dzieje się w XXV wieku, dystopijnej przyszłości. Większość ludzi żyje razem z cyborgami w Scrap Yard, mieście złomu, do którego odpady wyrzucane są z Zalemu, latającego miasta marzeń, do którego tylko nieliczni mieli dostęp i za to rządzą mieszkańcami Scrap Yard. Pewnego dnia doktor Daisuke Ido znajduje na wysypisku śmieci głowę żeńskiego cyborga. Odbudowuje jej ciało, nadaje imię Alita i odtąd traktuje ją jak córkę. Alita cierpi na amnezję. Nic nie pamięta ze swojego poprzedniego życia, ale kiedy zaczyna pomagać Ido, który jest również łowcą głów, odkrywa, że potrafi posługiwać się Panzerkunstem - zapomnianym, ale bardzo potężnym stylem walki. Jest to jedyny łącznik z jej przeszłością... (tutaj jest dalszy opis)
Wczoraj obejrzałem pierwszy odcinek filmu animowanego pod tym samym tytułem i muszę przyznać, że ten materiał ma ogromny potencjał. Klimat trochę mi się skojarzył z Terminatorem i teraz już trudno mi sobie wyobrazić, aby ten film mógł zrealizować ktoś inny. Poniżej zamieszczam pierwszą część tego odcinka.
Podobno film ma się pojawić po premierze trzeciej części "Avatara", choć na filmweb już od kilku lat rok premiery jest ustawiony na 2013 (pewnie niebawem to zmienią). Warto dodać, że James już w 2002 roku (!) zapowiedział, że zrealizuje ten film. Ostatnio na swoim Twitterze pisał, że chciałby zaangażować Jessicę Albę w jakiejś nowej produkcji. Czyżby była pierwszą kandydatką do głównej roli w tym filmie? Oby tylko skupienie się na dwóch różnych produkcjach nie przyniosło negatywnych skutków dla tak bardzo przez nas wyczekiwanego sequela "Avatara"...


Fikcyjny plakat filmu przygotowany przez FTWD (cokolwiek to znaczy...)
Żródła:
www.joblo.com
www.filmweb.pl
www.movies-illustrated.com
yukai.blog.onet.pl